Opłaty drogowe we Francji

Z jednej strony Francja może uchodzić za autostradowy raj, ale z drugiej – trzeba liczyć się z tym, że za solidne drogi kierowca musi solidnie zapłacić. Z dodatkowymi opłatami wiąże się przejazd większością autostrad, niektórymi mostami, tunelami i wiaduktami. Ceny zależą od odcinka, który chcemy pokonać, a także kategorii pojazdu. W przypadku samochodów osobowych jest to opłata najmniejsza.

Nie oznacza to jednak, że jest niska, bo za najdłuższe odcinki należy zapłacić równowartość nawet 100-kilkudziesięciu złotych. Podane ceny dotyczą całej wskazanej trasy. Za krótsze odcinki zapłacić trzeba odpowiednio mniej (kilka bramek na trasie).

Autostrada A1 (Paryż-Lille) – 40-50 zł, A2 (Comdes, granica z Belgią) – 5-10 zł, A4 (Paryż-Strasburg) – 150-170 zł, A5 (Melun-Langres) – 50-60 zł, A6 (Paryż-Lyon) – 100-120 zł, A7 (Lyon-Marsylia) – 80-90 zł, A8 (Aix-en-Provence-Menton) – 70-80 zł, A9 (Orange-Le Perthus) – 80-90 zł, A10 (Paryż-Bordeaux) – 120-130 zł, A11 (Paryż-Nantes) – 140-150 zł, A13 (Paryż-Caen) – 80-90 zł, A14 (La Defense-Orgeval) – 25-30 zł, A16 (Paryż-Boulogne) – 80-90 zł, A19 (Sens-Orleans) – 70-80 zł, A20 (Vierzon-Montauban) – 40-50 zł, A26 (Calais-Troyes) – 120-130 zł, A28 (Rouen-Tours) – 100-120 zł, A31 (Beaune-Metz) – 70-80 zł, A40 (Macon-St. Gervais) – 80-90 zł.

Powyżej orientacyjne ceny jedynie wybranych odcinków. Płatnych tras w całej Francji jest ponad 100, w tym kilka tuneli: tunel Frejus (łączący Francję z Włochami) – to koszt 110-120 zł za przejazd, tunel Mont Blanc – 100-120 zł, tunel Prado Carenge – 10-15 zł, tunel Maurice Lemaire – 20-30 zł, tunel Puymorens – 20-25 zł, tunel Envalira – także 20-25 zł.

Płatne są również niektóre mosty o znaczeniu strategicznym. Opłaty obowiązują np. na mostach Tancarville, Normandie czy łączącym La-Rochelle z Ile de Re. Koszt za przejazd to średnio kilka euro, czyli kilkanaście-kilkadziesiąt złotych.

Mandaty nie są tradycyjną opłatą drogową, ale we Francji należy zwrócić szczególną uwagę na bezpieczne poruszanie się. Kary mogą być dotkliwe – za brak zapiętych pasów bezpieczeństwa zapłacimy do 700 zł, za używanie telefonu komórkowego w czasie jazdy – 150 zł, a za brak ważnego ubezpieczenia czy znaczne przekroczenie prędkości – nawet do 7000 zł. Nie są to jednak kwoty stałe, bo przy kolejnym takim samym wykroczeniu kara wzrasta o 100 procent.